SCENA 21
SCENA: jak zaplanowanoAle smrod. Co oni robia z tymi niewolnikami ze tak tu smierdzi? Myslalem ze nie ma nic gorszego jak siedzialem u Mouldersow, ale gdy uswiadomilem sobie przyczyne, to przeszlo moje najsmielsze oczekiwania - ludzikowate gowno. Jak oni w tym wytrzymuja? Tu sie nie da oddychac! Miejsce idealne dla mnie!
Nabralem powietrza w pluca i ostroznie wszedlem do tunelu. Czy slysze odglosy walki? 50%
WYROCZNIA:
wynik: Nie
Co tu tak cicho? Niemozliwe abym byl pierwszym ktory tu wszedl.
- Wylaz-wychodz Skryreowskie scierwo! Smeerqs zabic-ubic szybko-bez bolu! - nawoluje zachecajac wroga do wyjscia, majac jednak nadzieje ze nasze skaveny juz oczyscily jame z niedobitkow wroga.
Czy nastepuje jakas reakcja? 50%
WYROCZNIA:
wynik: Nie i...
odpowiedziala mi tylko glucha cisza. O nie, sam nie zamierzam tego sprawdzac, zbyt podejrzanie to wyglada. Wycofuje sie wiec z tunelu do wejscia wolajac do pobliskich klanbraci:
-Tedy-tedy. Skryre-wrog tutaj-tutaj - wskazujac przy tym mieczo-ostrzem wejscie do tunelu. Nie chce zwracac na siebie jednak duzej uwagi aby nie sciagnac takze jakiegos szponowlada czy kogos podobnego. Udaje mi sie? 75%
WYROCZNIA:
wynik: Nie