Proby znalezienia kryjowki, scena 21

SCENA 21

  SCENA: jak zaplanowano
Ale smrod. Co oni robia z tymi niewolnikami ze tak tu smierdzi? Myslalem ze nie ma nic gorszego jak siedzialem u Mouldersow, ale gdy uswiadomilem sobie przyczyne, to przeszlo moje najsmielsze oczekiwania  - ludzikowate gowno. Jak oni w tym wytrzymuja? Tu sie nie da oddychac! Miejsce idealne dla mnie!
Nabralem powietrza w pluca i ostroznie wszedlem do tunelu. Czy slysze odglosy walki? 50%
  WYROCZNIA:
    wynik: Nie
Co tu tak cicho? Niemozliwe abym byl pierwszym ktory tu wszedl.
- Wylaz-wychodz Skryreowskie scierwo! Smeerqs zabic-ubic szybko-bez bolu! - nawoluje zachecajac wroga do wyjscia, majac jednak nadzieje ze nasze skaveny juz oczyscily jame z niedobitkow wroga.
Czy nastepuje jakas reakcja? 50%
  WYROCZNIA:
    wynik: Nie i...
odpowiedziala mi tylko glucha cisza. O nie, sam nie zamierzam tego sprawdzac, zbyt podejrzanie to wyglada. Wycofuje sie wiec z tunelu do wejscia wolajac do pobliskich klanbraci:
-Tedy-tedy. Skryre-wrog tutaj-tutaj - wskazujac przy tym mieczo-ostrzem wejscie do tunelu. Nie chce zwracac na siebie jednak duzej uwagi aby nie sciagnac takze jakiegos szponowlada czy kogos podobnego. Udaje mi sie? 75%
  WYROCZNIA:
    wynik: Nie

Moje kierowanie pobliskich klanbraci do tunelu z zagrodami niewolnikow przykulo jednak uwage takze kogos wazniejszego. Kogo?
  TEMAT: nadzieja
To Flikeek Cieciogrzdyk! Ale ulga, to pewne ze nie przegna mnie precz gdy uda sie zabezpieczyc ta komore bo by musial przegnac sam siebie! Ten tchorzliwy (jak kazdy) szponowlad tez wolal nie byc na pierwszej linii ataku i z tylu udawac ze dowodzi swoimi niewolnikami. Gdy zobaczyl oznaczenie tunelu od razu zrozumial moj zamiar i zaczal krzyczec rozkazy do resztki naszej druzyny aby zawrocic w moja strone. A wogole to ktos jeszcze zyje w poblizu by go posluchac? 15%
  WYROCZNIA:
    wynik: Nie
Pierwszy atak przezylo nas az dwoch wiec i tak sporo! Pazur-lider wykrzywil sie niezadowolony ze inni jego podwladni pewnie juz zdechli i odbil w moja strone. Kilku pobliskich klanbraci juz mnie minelo by wejsc do srodka, a ja poczekam na zblizajacego sie Flikeeka.
- Madro-bystry Smeerqs wyslac w tunel-przodem inne skaven. One sprawdzic-weszyc czy bezpieczno-mozno wejsc - probuje sie przypodobac Flikeekowi. Skutecznie? 15%
  WYROCZNIA:
    wynik: Nie (i zdarzenie dodatkowe)
      focus: Wydarzenie niezależne
      temat: informacja
      akcja: powrócenie
Pozytywna? 50%
  WYROCZNIA:
    wynik: Nie
Trrrrr-Trrr-Trrr-Trrrr-Trrr - dzwiek broni dobiegajacy z wnetrza tunelu zlal sie jednoczesnie z okrzykiem wybiegajacego w panice skavena:
- Szybkostrzaaaaaaaal! 
Siersc stanela mi deba i rzucilem sie ile sil w lapach poza sciany wejscia do tunelu, byleby tylko uciec poza mozliwe pole ostrzalu.
Czy pociski szybkostrzalu wylatuja z tunelu? 50%
  WYROCZNIA:
    wynik: Nie
Po odskoku uswiadomilem sobie ze dzwiek strzalow dobiega z glebszych partii komory a nie samego wyjscia. A miala byc taka wymarzona kryjowka...
Chwilowo jestem w bezpiecznym miejscu ale nie wiadomo co bedzie dalej. Jedno jest pewne - frontalny atak na okopanego szybkostrzala to samobojstwo, i to nawet ja wiem nie mowiac o jakimkolwiek dowodcy. Z pewnoscia jednak beda chcieli go zlikwidowac... Czy ostrzezenie wybiegajacego skavena wzbudzi panike u znajdujacych sie dalej klanbraci? 50%
  WYROCZNIA:
    wynik: Tak
Wielokrotnie powtarzane wrzaski paniki rozniosly sie szybko po wnetrzu zdobytej jamy ktora szybko opustoszala przy wejsciu do tego tunelu. Uciekajacy klanbracia jednak nie mogli daleko uciec gdyz natrafiali z jednej strony na nastepne przybywajace oddzialy, z drugiej zas strony napieraly na scierajace sie na froncie osobniki.
Nie zamierzam tu zostac sam przy wejsciu do tunelu i uciekam w strone walczacych na przodzie oddzialow, zamierzajac schowac sie za kilkoma osobnikami. Uda mi sie zanim dowodcy wydadza jakies rozkazy? 65%
  WYROCZNIA:
    wynik: Tak
Dopadam do sciany upchanych klanbraci i wlazac im po plecach na glowy przeciskam sie nieco w glab zbiorowiska tak aby nie byc w ostatnim rzedzie. Niech ci z tylu beda moja oslona.
Korzystajac z okazji ze wspialem sie na glowy innych, postaram sie rozejrzec z lepszej pozycji, jesli tylko wystarczajaco dlugo zachowam rownowage.
Test Zrecznosci 41 Zr
  KOSTKA: 86
Od razu jednak jakis parszywiec zlapal mnie za tylna lape i pociagnal w dol. Skad tyle w nim zazdrosci? Sam nie ucieknie, to i mi nie da myszobrat przeklety! Gwaltowne szarpniecie jednak sprawilo ze calkowicie stracilem rownowage i wpadlem miedzy inne skaveny lbem w dol, ladujac pyskiem przy zadzie innego klanbrata ledwo co nie spadajac na ziemie, na szczescie unikajac tym samym stratowania. Gdy zdolalem sie przekrecic i stanac normalnie jak skaven na lapach, zbiorowisko w ktorym wyladowalem juz zaczelo sie przemieszczac a ja stracilem mozliwosc reakcji...
Czy przemy do przodu w strone frontalnych walk? 75%
  WYROCZNIA:
    wynik: Tak
Niech juz tak bedzie. Z tamtej kryjowki i tak juz nie bedzie pozytku a w dalszych tunelach moze cos jeszcze sie trafi. Dobrze ze wczesnie dobrze rozejrzalem sie po oznaczeniach tuneli i wiem jakie komory sa przed nami.
  TEMAT: obawy
Na jaki temat?
  AKCJA: okrucieństwo
Siersc stanela mi deba. Khuosqhet Klozabieracz, herszt tutejszego klanu Skryre - tunel prowadzi wprost do jego jamy. Podobno siedzi na tronie zbudowanym z duzo-wielo zebow. Ach, jakaz to byla dla uszu muzyka gdy czasami dolatywaly nas wrzaski ludzikow pojmanych przez Skryreowskiego herszta gdy zabieral im wszystkie zeby. Oj i jak mnie w siekaczach swidrowalo gdy byly to piski i skomlenia podwladnych mu skavenow ktorzy go zawiedli.
Atak na jame samego herszta Skryre? Tam przeciez beda sami najlepsi gwardzisci uzbrojeni w te ich wszystkie bronie! Tylko nie to! Co tu robic, co tu robic? Rogaty Szczurze, Panie Rozkladu ratuj! Czy z przodu poza walka slychac juz jakies niepokojace odglosy? 50%
  WYROCZNIA:
    wynik: Nie i...
i nawet wiekszych walk frontowych nie slychac. Czyzby nasz atak ich calkowicie zaskoczyl? A moze niepotrzebnie sie tak balem bo klan Skryre w tym pod-miescie jest dosc nieliczny i bardziej przypomina posterunek? Jak ja wogole jestem zorientowany o sytuacji innych klanow w naszym pod-miescie? W koncu mieszkam tu od urodzenia wiec co nieco wiem, tylko czy wszystko?
Test Wiedza (skaveny) : 37 Int + 10 specjalizacja + 10 prosty test (to samo pod-miasto)
  KOSTKA: 25
// 3 poziomy sukcesu, zadaje wiec 4 pytania na ktore uzyskam odpowiedz - przypominajac sobie znane mi fakty
1. Czy klan Skryre w naszym pod-miescie poza pozycja polityczna, jest militarnie znaczacym klanem? 50/50
  TEST: Tak
2. Czy dysponuja tutaj jakimis ekstremalnie groznymi machinami wojennymi? 40/60
  TEST: Nie i...
i raczej beda mieli problem takze z innymi urzadzeniami zasilanymi spaczeniem. Podobno jego zapasy z jakiegos powodu niedawno ulegly zniszczeniu, a o tajemnym jego transporcie by je uzupelnic z pewnoscia by wszyscy slyszeli.
3. Co jeszcze wiem?
  TEMAT: przywództwo
No tak. Herszt Skryre, Khuosqhet Klozabieracz nie slynie ze strategicznego myslenia. Prowadzone osobiscie przez niego oddzialy nie raz wpadaly w zasadzki jak i mialy problemy z organizacja. Gdyby nie ta ich cala skryreowska technologia, dawno by juz przetrzebili mu stado.
4. I ostatnie:
  TEMAT: duchowość
hmm
  AKCJA: uszczuplenie
Myslo-przypominam sobie ze Khuosqhet popadl tez w pewna dezaprobate u lokalnych Szarych Prorokow. Nie wiem o co chodzilo ale glosno bylo gdy odmowili mu wsparcia w czymstam na powierzchni! A wywodzacy sie ze Skaul Prorocy uczestnicza w jawnym ataku na Skryre!
Reasumujac wszystko wskazuje na to ze w tej chwili Skryre tutaj jest bardzo oslabiony i stanowi lakomy kasek. Nic dziwnego ze Aarneks z mouldersami ostrzyli sobie kly na nich...
Pozostala wiec finalna walka z gwardia herszta Skryre ale najciezsze walki najwidoczniej mamy juz za soba! Byle nie rwac sie do walki i bedzie dobrze, a moze nawet zabije tego krwio-wykrwawiacza?
// Nie przydzielam PD
[chaos: 6]
KONIEC SCENY 21