sobota, 27 października 2018

Ciagle czekanie, scena 14-15

SCENA 14

SCENA: scena zmodyfikowana
ZDARZENIE:
fokus: Rozwinięcie wątku
temat: potęga
akcja: okrucieństwo
Ktory watek?
KOSTKA: 2
'Upozorowanie morderstwa przez Skryre'
Gdy tylko ucieklem za pobliskie budowle od razu zobaczylem pojedyncze zbiegajace sie skaveny. Wiekszosc wolala jednak wygladac z bezpiecznej odleglosci. Z jednej strony wyraznie wyroznila sie jedna grupa. To Aarneks ze swoja swita biegl w strone rumowiska po kwaterze Zameeka. Nie tego sie pewnie spodziewal bo zatrzymal swoja grupe, ale gdy zrozumial ze gwardzisci probuja odkopac herszta wydal rozkaz do ataku. Jego skaveny i on sam doskoczyli do szturmoszczurow i brutalnie ich zasiekli.
Czy Aarneks doznal jakichs obrazen? 5%
WYROCZNIA:
wynik: Nie
Tym samym Aarneks przejal wladze nad klanem, wskazujac mieczo-ostrzem swojej hordzie pojedynczych zaufanych skavenow Zameeka zbiegajacych sie w strone miejsca. Kazdy widzacy to skaven musial odebrac scene jako wykorzystanie okazji przez Aarneksa, nie bylo co do tego zadnych watpliwosci.
Szarzy Prorocy i rada pewnie beda dociekac powodu eksplozji i smierci Zameeka ale jego gwardzisci nie zyja, a wydaje mi sie ze nikt postronny mnie nie widzial. Moge wiec byc spokojny.
Aarneks triumfowal jako nowy herszt rozgladajac sie dumnie po zebranych klanbraciach. Musze mu sie pokazac aby wiedzial ze to moje dzielo a nie przypadek, a jednoczesnie abym nie zwrocil na siebie uwagi innych klanbraci. Wykorzystuje wiec sytuacje i krzycze na cale gardlo:
- Chwala herszt herszt Aarneks! Chwala moc Aarneks!
Czy Aarneks zwrocil na mnie uwage? 90%
WYROCZNIA:
wynik: Tak

Nasze spojrzenia sie skrzyzowaly i wiedzial juz co tu zaszlo. Nie dal jednak tego po sobie poznac. Rozejrzal sie uwaznie oceniajac sytuacje.
Czy reszta skavenow zacznie oddawac hold Aarneksowi? 75%
WYROCZNIA:
wynik: Nie
Moje okrzyki nie zostaly powtorzone. Niedobrze, takze dla mnie. Opuszczam zacisnieta wzniosle piesc i przestaje krzyczec. Cos musialo ich powstrzymac. Co takiego?
TEMAT: spór
Gdy odwrocilem leb zobaczylem jak niedaleko stal Eekninq Dlugo-ogoni ze swoimi podwladnymi - drugi rownie wazny dowodca jak Aarneks. Bylo jasne ze Aarneks nie pokonal Zameeka w wyzwaniu, wiec dalsza proba zajecia jego miejsca skonczylaby sie walka tu i teraz.
Czy dojdzie do niej? 50%
WYROCZNIA:
wynik: Nie
Aarneks najwyrazniej nie byl pewien czy pokona Eekninqa i usunal sie na bok. Do podobnego wniosku musial dojsc takze on sam bo rozkazal swoim skavenom opuscic bron. Ostroznie podeszli do siebie i zaczeli rozmawiac o czyms ze soba patrzac na zasypisko po kwaterze bylego herszta.
W tym czasie zebralo sie juz wielu skavenow, przybyli na miejsce takze pojedynczy czlonkowie rady jak i Szarzy Prorocy. Beda zapewne musieli wybrac nowego herszta.
W takim razie wole wtopic sie w tlum. Nie chce aby Eekninq mnie zapamietal. Zza innych zebranych osobnikow wyczekuje co bedzie dalej.
Czy obecni radni postanowia zwolac Zgromadzenie w tej chwili? 25%
WYROCZNIA:
wynik: Nie, ale...
ale widze ze posylaja gdzies pobliskich klanbraci po czym powoli zaczynaja sie rozchodzic. Do Zgromadzenia zapewne dojdzie pozniej. Przybyli na miejsce inni dowodcy rowniez powoli zaczynaja wracac do swoich kwater. Czesc tlumu w takim razie tez wraca na swoje miejsca spoczynku, na ziemi zostaje kilkunastu martwych skavenow zasieczonych przez przybocznych Aarneksa na ktore chciwie teraz spoglada sporo klanbraci o niskim statusie.
Czy rada polecila rozstawienie strazy aby nikt nie rozszabrowal zawaliska? 50%
WYROCZNIA:
wynik: Nie
Wielu klanbraci o niskim statusie zaczelo powoli zblizac sie w strone zawaliska, ci glodni za cel obrali ciala zaufanych Zameeka. Stracilem moje uzbrojenie i wszystko co mialem, a moj obecny status nie pomoze mi szybko to odzyskac. Dobrze ze koszary dla ulepszanych osobnikow sa daleko. Powinienem dac rade wywalczyc cos dla siebie. Czy wsrod pobliskich skavenow sa inni ulepszeni? 10%
WYROCZNIA:
wynik: Nie
Przyspieszam w strone jednego z martwych gwardzistow Zameeka na tyle na ile pozwala mi bol zeber. Rozpoczyna sie wyscig do roznych cial. Czy ktos dobiegl wczesniej do ciala do ktorego zmierzalem? 50%
WYROCZNIA:
wynik: Nie, ale...
ale wlasciwie jednoczesnie dopadamy do zwlok. Sycze i pchykam na drugiego skavena napinajac zmutowane miesnie.
Test Zastraszania: 0 + 10 Grozny
KOSTKA: 91
Tylko go zachecilem do konfrontacji. Od razu odskakuje do tylu, nie moge walczyc w takim stanie. Trudno, przy innych cialach takze juz dochodzi do lapoczynow wiec stracilem szanse.
Podwijam ogon i uciekam stad. Swoje kroki zwracam ku skoszarowanej czesc jamy. Musze odpoczac i zaczac sie znowu leczyc, wyczekujac tez informacji o Zgromadzeniu rady klanu.

[chaos: 3]

// przydzielam 5 PD

KONIEC SCENY 14

SCENA 15

SCENA: jak zaplanowano
Znajduje sobie miejsce wsrod innych bylych skazancow i klade sie spac. Jestem ciezko ranny i sporo mi zajmie zanim wroce do zdrowia, a przy obecnym braku statusu nikogo to nie bedzie obchodzic. Cala nadzieje pokladam w obradach rady klanu.
Po pobudce dostalismy ochlapy do jedzenia i zaczal sie normalny czas aktywnosci. Czy dostalem przydzial do nowego szponowlada? 75%
WYROCZNIA:
wynik: Nie
Widac do czasu wyboru nowego herszta wstrzymano narazie jakiekolwiek nowe rozkazy. I dobrze bo w tym stanie nie przezyl bym zadnej misji. Wszystko inne zeszlo na drugi plan. Mam wiec troche czasu dla siebie.
Wybieram sie z powrotem na miejsce zawaliska liczac ze moze cos tam pozostalo interesujacego. Czy jama Zameeka zostala rozkopana? 50%
WYROCZNIA:
wynik: Nie, ale...
ale widac lezace dwa martwe skaveny przy czesciowo rozkopanym tunelu. Hmm. Obejrze je z bliska. Czy ciala maja rany? 50%
WYROCZNIA:
wynik: Nie i...
i leza powykrecane z wytrzeszczonymi slepiami... Toksyny Skryre.
Odskakuje w tyl niczego nie tykajac. Ci glupcy musieli praktycznie sie przekopac do ziemi juz skazonej i nikt nie chce ich teraz ruszac. Ciekawe czy rada wie juz o skazeniu kwatery Zameeka? Od tego zalezy czy Aarneks obarczy mnie porazka planu. Rozgladam sie dookola.
Czy widze jakichs skavenow ktorzy mogli by miec na oku to miejsce? 25%
WYROCZNIA:
wynik: Nie
Wszyscy sa w ciaglym ruchu idac w swoich sprawach, nikt jednak nie stoi tutaj w jakims szczegolnym celu. Nic tu po mnie. Ide na plac przed jama w ktorej zbiera sie rada klanu. Jesli obrady juz trwaja to beda tam jakies tlumy. Czy zastaje na miejsce jakies zbiegowisko? 85%
WYROCZNIA:
wynik: Nie
No ilez beda zwlekac. Bede przez nich sie teraz niecierpliwic. Wracam wiec z powrotem do siebie lizac rany. I tak gdy wybiora nowego herszta wiesc szybko sie rozejdzie.
Klade sie na ziemi i odpoczywam. Musze sie tez zastanowic co zlozyc w ofierze Rogatemu Szczurowi. Najlepsza bylaby zywa ofiara ale nie jestem teraz w stanie na nic sie porwac. No nic musze sie wyleczyc najpierw aby cos upolowac.

[chaos: 4; dopisuje watek: wielka ofiara dla Rogatego Szczura]

KONIEC SCENY 15

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W jamie herszta Skryre - zwyciestwo - czesc 2, scena 22

SCENA 22 - Czesc 2 Z kula w lapie patrze w dol na pole bitwy i oceniam odleglosc. Jestesmy nieco daleko od kotla walk ale za to wysoko c...